Masz dość nieustannego pokrzykiwania na syna, który zamknięty w pokoju na piętrze nie słyszy twojego wołania lub też, co gorsza, nie chce go słyszeć i bezczelnie ignoruj? Nie chcesz też za każdym razem spacerować po schodach na górę, prosząc go, żeby łaskawie zechciał zejść?